Jak wynika z badań Nielesen Automotive, przeprowadzonych w 2014 roku w grupie ponad 30 tys. respondentów z 60 krajów, aż 62% twierdzi, że głównym motywem zakupu samochodu z prestiżowym wyposażeniem, jest status jaki daje nabywcy.
I takim prestiżowo postrzeganym elementem wyposażenia samochodu jest skóra naturalna, którą pokryte są niektóre elementy kabiny samochodu. Właściciele pojazdów dysponujących tym rozwiązaniem doceniają skórę nie tylko jako synonim luksusu, ale też łatwość z jaką następuje usuwanie ewentualnych zabrudzeń. Nawet mimo tego, że nie da się ich uniknąć w 100 procentach, a skórzane dodatki w jasnych odcieniach będzie o wiele trudniej utrzymać w przyzwoitym stanie niż jej ciemne odpowiedniki. 
Decydując się na zakup samochodu ze skórzanym wykończeniem, jesteśmy przekonani, że zachowa ona swój pierwotny wygląd, kolor oraz strukturę na lata. Czasami jednak, po kilku latach eksploatacji, skórzane fotele, kierownica, gałka zmiany biegów itp. nie są już w najlepszym stanie.
Skóra jest bardzo trwałym materiałem pod warunkiem, że odpowiednio będziemy o nią dbać.
Każdy skórzany element samochodu, szczególnie tapicerka na fotelach, posiada warstwę ochronną. Chroni ona skórę przed wilgocią, promieniami UV, skutkami działania zarówno wysokiej jak i niskiej temperatury. Dodatkowa warstwa ułatwia czyszczenie.
Aby naturalna skóra służyła nam długie lata, trzeba ją odpowiednio pielęgnować, gdyż wraz z upływem czasu, warstwy ochronnej ubywa, ponieważ po prostu się ściera. Gdy w porę nie zauważymy tego problemu, nadmierny brak tej warstwy może prowadzić do powstania trwałych przebarwień, utraty koloru, blaknięć, a nawet w najbardziej eksploatowanych miejscach do pogorszenia struktury, przetarć i co gorsze - pęknięć.
Do czyszczenia, nawilżenia i ochrony trzeba używać dedykowanych środków z częstotliwością mniej więcej co 2-3 miesiące.
Czyszcząc skórę - usuwamy powstałe zabrudzenia, nawilżając - odbudowujemy warstwę ochronną, impregnując - uodporniamy na przyszłe skutki eksploatacji.
Skóra naturalna jest porowata. Jest to zarówno jej zaleta jak i wada. Z jednej strony dzięki temu wchłania wilgoć i oddycha, przez co siedzi się na niej bardziej komfortowo, z drugiej zaś strony to właśnie w porach tego materiału łatwo zbierają się brud i zanieczyszczenia np. w postaci piasku, który wyciera zewnętrzną warstwę ochronną. Poza tym w skórę wnika pot osób podróżujących autem. Pot zawiera sól, a sól jest odpowiedzialna za niszczenie lakieru ochronnego, gdyż rozpuszcza go. Skóra zmieniając swoją strukturę ulega zniekształceniom i deformacjom. Jej powierzchnia, szczególnie w jasnej barwie, łatwiej się przebarwia np. od kontaktu z ubraniami z dżinsu. Szybciej wchłania zapachy.
To właśnie z uwagi na powyższe, trzeba skórzane elementy regularnie czyścić i odżywiać. O ile bowiem żywy organizm sam w pewnym zakresie radzi sobie z tym problemem i sam tworzy chroniącą warstewkę lipidową, o tyle skórę w samochodzie trzeba w tym wspomóc i każde czyszczenie zakończyć nawilżeniem i impregnacją. Im dokładniej wyczyścimy skórę przed tym zabiegiem, tym lepiej i głębiej wnikną w skórę środki pielęgnujące, nadając jej odpowiedniej miękkości i trwałości.
Czasami jednak mimo starań, skórzane elementy wyposażenia samochodu ulegają uszkodzeniu. W zależności od rodzaju oraz stopnia jej degradacji, skórę możemy naprawić na kilka sposobów.
W przypadku zabrudzeń i delikatnych przetarć, różnego rodzaju preparaty i środki do pielęgnacji potrafią zdziałać cuda. Jeżeli jednak mimo starań skórzane elementy uległy zadrapaniom, nacięciom czy wżerom, pomóc mogą specjaliści, którzy mają szkolenia i praktykę w tej dziedzinie.
Renowacja tapicerki czy innych skórzanych elementów w samochodzie, odbywa się w kilku etapach. Uszkodzone miejsca są czyszczone, odtłuszczane, następnie wypełniane. Kolejnym krokiem jest farbowanie skóry, naprawianego obszaru, kopiowanie struktury oraz koloru tapicerki. Na koniec są aplikowane powłoki ochronne.
W przypadku głębokich przetarć może się okazać niezbędne użycie tzw. płynnej skóry, którą nakładamy etapowo, aż do uzyskania jednolitej warstwy. Po całkowitym wyschnięciu można przystąpić do nanoszenia barwnika. Dzięki temu miejsce naprawy będzie praktycznie niezauważalne.
W podobny sposób da się naprawić zadrapania i pęknięcia, chociaż w tym przypadku możemy jeszcze zastosować specjalistyczny klej do skór.
Również dziurki wypalone papierosem, można skutecznie naprawić. Po przycięciu brzegów przypalonej skóry uzupełniamy wypaloną piankę preparatem na bazie poliuretanu. Następnie stosujemy "płynną skórę", a później barwnik.
Jeżeli jednak mamy bardzo poważne i rozległe uszkodzenia elementów skórzanych w samochodzie, czasami nie ma wyjścia i niezbędna jest wymiana obszycia na nowe.
